mietek mietek
338
BLOG

Kto tu jest frajerem?

mietek mietek Polityka Obserwuj notkę 0

"Gdzie jest Kaczyński?"

 

W poprzednich notkach cyklu starałem się nakreślić obraz Polski, którą widzę wtedy kiedy zapomni nałożyć swój medialny makijaż i obnaży swe prawdziwe oblicze. Opisywana przeze mnie w trzech wcześniejszych wpisach Sprawa czy też już nawet Afera - Amber Gold - jest (chyba dla każdego z nas) swoistym lustrem, w którym odbiły  się słabości wszystkich ośrodków władzy w naszym kochanym kraju. 


Władza wykonawcza czyli rząd została ośmieszona nieskutecznością swych organów i instytucji powołanych do egzekwowania prawa! Władza sądownicza pokazała swą "niezależność" od tegoż prawa!!! Władza ustawodawcza, ustami niektórych posłów, zamiast rozliczyć egzekutorów prawa, planuje "usprawnić" prawo tak jakby ono zawiniło. Czwarta władza - czyli media - porzuciły swój obowiązek kontroli trzech pozostałych filarów skupiając się na tym aby tylko jak najdłużej zerować na reklamach "legalnych oszustów". 

 

W tle "zdawanego egzaminu" przemknęli także "władcy marionetek", służby specjalne dawniejsze i obecne oraz "zatroskane perły" aka odwracacze uwagi tłumu w stylu "Gdzie jest Kaczyński?". 

 

Dziś czas zmierzyć się z najtrudniejszym tematem "sprawdzianu" czyli przyjrzeć się aktorom drugiego planu.  

 

 

Kim są FRAJERZY w sprawie Bursztynowego Złota?

 

Zastanówmy się przez chwilę coby było gdyby zdjęcia do filmu "Wałęsa" trwały jeszcze z pół roku albo gdyby OLT Express rzucił rękawicę LOTowi z pół roku później niż to faktycznie zrobił albo gdyby "legalni oszuści" zaczęli proponować NAJTAŃSZE kredyty/pożyczki w Polsce na 7,99% (!!!) dopiero na święta, a nie od czerwca. Kto byłby wtedy frajerem bo ja stawiam ( teraz to każden może) orzechy przeciwko dularom, że pan P. spokojnie kontynuowałby swą kreatywną działalność i kilku polityków/celebrytów wręcz całowałoby jego spracowaną 28letnią prawicę żebrząc o parę zeta extra dla siebie lub grzałoby się w świetle kamer tuż obok niego dla swego większego splendoru!!!

 

Czyż nie trafnie scharakteryzowałby NAS wtedy (mam nadzieję, że nikt z Czytelników nie stracił na AG) koleżka, którego często widuję komentującego w Rzepie, R jak Rozum (gość) pisze:24 sierpnia 2012 16:11:08


"Obawiam się, że się okaże, iż frajerami zdecydowanie jesteśmy MY, trzymający pieniądze na zwykłych lokatach, bo jak ostatni frajerzy gotowi byliśmy zgodzić się na mniejsze zyski (a praktycznie żadne ze względu na podatek belki i inflację), nie ufając parabankom i przedkładając bezpieczeństwo nad zysk "gwarantowany" przez parabank. I po co nam to było? Trzeba było śmiało wpłacać do AG, bo albo by się dostało 15 %, zamiast 5%, jak wielu klientów do tej pory, albo jeśli zdarzyłoby nam się być w grupie "poszkodowanych", to media narobiły szumu i wcześniej czy później władza będzie musiała w końcu z siebie wykrztusić, że "jakoś nam pomoże", więc nie wiele byśmy stracili (a może i nic) - czyli tak jak klienci zwykłych banków, a przynajmniej mielibyśmy szansę na trzykrotnie wyższy procent. Po raz kolejny okaże się, że głupi ten, kto się przejmuje takimi drobiazgami jak odpowiedzialność za swoje czyny, a mądry (sprytny) ten, kto ryzykuje na koszt takich właśnie "głupców". A jak mu się nie uda, to on jest "poszkodowany", bidulek..."



Sprawa stety lub niestety się "rypła" i ok. 10 tysięcy osób w tym kraju straciło łącznie od 80-140mln pln. Zatem "frajerzy" sami się określili bo albo z głupoty (wszystkie oszczędności) albo z pazerności (gwarantowane 13-15% daje przecież większy zysk niż 5%) dobrowolnie potracili swoje pieniądze.

 

Mało tego, "Bidulki" do końca jeden drugiego powstrzymywali na duchu, WYPIERALI ze świadomości ZAGROŻENIE, OBRAŻALI tych, którzy przemawiali im do rozsądku, a niektórzy ŁUDZILI się, że MUSI być dobrze bo wtedy byłoby przecież tak fajnie!!! Sami zresztą spójrzcie na poniższe zrzuty z ekranu, z pewnego forum. Zaznaczam, że są to wypowiedzi, które miały miejsce już PO WYPOWIEDZENIU KONT przez banki czyli praktycznie już "po ptokach".

 

 

 

źródło: do wiadomości "redakcji" Njusacza

 

 

Mimo tych wszystkich argumentów wprost palcem wskazujących na "winnych" posłuchajcie co zauważył w temacie red. Ziemkiewicz:

 

 

za:   na youtube

 

 

 

Z jego wypowiedzi przebija się informacja, że jakaś część (niesprecyzowane wielkości)  polskiego społeczeństwa bez różnicy czy ludzie z tzw świecznika czy dołów społecznych to niestety funkcjonalni FRAJERZY!!! Czyli jak objaśnia słownik, ludzie naiwni lub początkujący w danej dziedzinie.


To jest, z mojego punktu widzenia, NAJSMUTNIEJSZE podsumowanie w tej całej sprawie. Trzeba 

było bowiem kilku lat i w jakimś sensie tragedii tylu ludzi aby po latach szaleństwa, hazardu/ryzyka i nieodpowiedzialności teraz dopiero dochodzić do normalności!!! PORAŻAJĄCA jest świadomość, że wiedza ekonomiczna w społeczeństwie jest tak mizerna, że "frajerstwo" co i rusz wychodzi na wierzch!!!

 

------------------------

 

mietek
O mnie mietek

kokodzambo i do przodu

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka